„teściowa wzrokiem wszystko krytykuje, zięć dla niej pyszną zupkę gotuje” 05.marca Dzień teściowej.
71, Manchester, Великобритания

...przeczytana w internecie notka zainspirowała mnie do napisania o teściowej, a zbliżające się świeto daje nam możliwość nad chwilą zadumy jakie jesteśmy ...

TEŚCIOWA TO "SKARB" :)) CZY JĘDZA ? :))

Wiem, że ona jest ode mnie bardziej doświadczona, że zna swojego syna dużo dłużej itp. Byłam otwarta na jej rady, myślałam nawet, że uda nam się zaprzyjaźnić, niestety jej wścibstwo jest dla mnie nie do zaakceptowania”- przeczytałam nagłówek w necie .....

http://www.youtube.com/watch?v=sHJYh3xhT80

Teściowa to zapewne jędza. Jest tyle dowcipów na jej temat. A synowa zapewne jest zarozumiała, no i zabrała syna z domu. Konflikt mamy już murowany. Ale czy tak być musi?

-- Jaką jestem teściową ? ---

Dobra relacja między teściową a synową czy zięciem jest niełatwa do wypracowania. Bądź co bądź „synowa – mama” , mamy tu dwie kobiety kochające tego samego mężczyznę, a na dodatek on kocha je obie. Po ślubie tworzy się nowa relacja, o którą od samego początku warto zadbać. Może się bowiem tak zdarzyć, że jeśli nie ustali się od razu pewnych jasnych zasad, nie wytyczy się granic między tym, co wspólne, a tym, co tylko małżeńskie, można się uwikłać w dziwny trójkąt.

Potrzebny jest czas na wypracowanie kompromisu, w którym uwzględnione zostaną potrzeby obu stron. I trzeba pamiętać i wielokrotnie wracać do tych ustaleń. Zawsze można sobie o nich przypomnieć, choćby żartem.

Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochód, teraz jest dużo samochodów, wypadki, zabije się gdzieś.
- Ok.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Chryste, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, ze strąciłem kasę na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś????
- No, syrenkę.
- Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- Ok. Teraz kupię jaguara.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Rany Julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Ufff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.

http://www.youtube.com/watch?v=ZWDfRIuH74M

Tym trudniej o kompromis, jeśli od początku wzajemne relacje nie układają się najlepiej. Gdy teściowa uważa, że robi wszystko dla dobra dzieci, a synowa, że mama się wtrąca. Jak załagodzić konflikt? I jak w tej sytuacji powinna zachować się .....

Uważam, że synowa została dobrze wychowana, zdobyła wykształcenie dzięki mozołowi jej rodziców i swojemu, doceniam ją bardzo . Szanuje jej rodziców bo to wspaniali ludzie.

Zięć

On chce mieć o sobie wiersz
nie wiem czy potrafię
znaleźć słowa ubrać w sens
w jego ego trafić

powiem tak bez wątpliwości
jest rozsądny dobry
i bez cienia imitacji
jest stworzeniem mądrym

tak czy siak potwierdzić trzeba
że z teściową umie żyć
prawie jej uchylił nieba
sympatyczny z niego miś

życie sprawia mu przyjemność
żona dziecko oraz pies
cel w miłości to codzienność
oto jest o Tobie wiersz

Zięć to dusza człowiek o anielskiej cierpliwości,bardzo pracowity człowiek bo wzrastał w spaniałej kochającej się rodzinie. Myślę że przy wyborze partnerów życiowych olbrzymie znaczenie ma dom w którym się wychowali i kochający się rodzice Ich zamożność nie ma znaczenia, zresztą przekonałam się że zazwyczaj ci zamożni, oprócz pieniędzy często nie mają nic. Nie mają nawet zaufania swojego własnego dziecka,

Staram się być obiektywna i gdy ktoś źle mówi o moim synu czy córce, a wiem, że nie ma racji,to od razu wyjaśniam sprawę, bronię ich, tłumaczę, wymieniam różne powody ich postępowania. Oczywiście w drugą stronę też to działa. Gdy oni źle robią - też im mówię, co i kiedy źle zrobili i powiedzieli. Zawsze pamiętam, że mój syn i córka i ich małżonkowie mają własne życie. Nigdy nie odwiedzam swoich dzieci, kiedy tylko mam na to ochotę. Jeśli chcę się z nimi zobaczyć, zadzwonię i zapytam, kiedy będzie to możliwe-nie wpadam bez zapowiedzi ,uważam że, budowanie dobrych relacji z synową i zięciem polega przede wszystkim na poznaniu pewnych granic. Dużo rozmawiam z moimi dziećmi, dyskutuję otwarcie, szczerze i skromnie o wszelkich nieporozumieniach, sprzeczkach i konfliktach, które pojawiły się między nimi ale tylko wówczas kiedy mi o nich mówią. Pytam czy nie potrzebują mojej pomocy. W pełni akceptuje ich decyzje mimo że czasami są różne od mojego spojrzenia na świat. Podstawą budowania dobrych relacji pomiędzy mną a moją synową czy zięciem jest empatia – utożsamianie się z sytuacją drugiej osoby. Staram się być wyrozumiała dla potrzeb i uczuć synowej i zięcia, nawet wtedy, gdy ich nie rozumie. Nigdy nie narzucam synowej swojego punktu widzenia i sposobu postępowania Traktuje wszystkie swoje dzieci jednakowo – włącznie z synową i zięciem. Uważam że najlepsza teściowa to osoba bezstronna i sprawiedliwa. Ponieważ bardzo lubię swoją synową nigdy nie komentuję sposobu , w jaki wychowuje dzieci, prowadzi dom, sprząta czy gotuje dla mnie najważniejsze jest szczęście moich dzieci. Zawsze pamiętam, że wszystkie dzieciłącznie z moją synową i zięciem– chcą czuć się kochane, doceniane i potrzebne. Nie zapominam o takich słowach jak "Kocham cię" i "Bardzo cię cenię"”Jesteś dla naszej rodziny bardzo ważną osoba”

Ostatnio synowa powiedziała mi słowa którymi mnie tak bardzo ujęła „twój syn dzięki Tobie jest takim dobrym człowiekiem którego tak bardzo pokochałam” ech słodko na sercu :)


Jaką jestem teściową i babcią? , chyba nie najgorszą , miałam dobry wzór w postaci mojej mamy, która potrafiła być teściową oraz jej teściowej, która równocześnie była moją najukochańszą Babcią.

Córka z zięciem ,syn z synową prawie codziennie są u mnie i potrafią przyjść sami na kawę , a wnuki już coraz starsze ,mają dużo nauki ale w wolnych chwilach chętnie przychodzą i porozmawiamy sobie o różnych sprawach , a jak mają problem to najpierw do mnie walą jak w dym ...jak mówi mój 8 letni wnuk ha ha ha ...,a potem załatwiamy delikatnie z ich rodzicami .

http://www.youtube.com/watch?v=NBV1z7_CkZw

Tyle kawałów o nich dziś krąży,
Że człowiek słuchać ich nie nadąży
We wszystkich w wiedźmę są zamieniane,
Wciąż wyszydzane i wyśmiewane.

No, a teściowa to też rodzina
Bo urodziła córkę czy syna
Z którymi teraz my się łączymy
Nowe rodzinki sobie tworzymy.

Zapamiętajmy dziś drogie panie,
Że na nas spocznie kiedyś zadanie
Bycia teściową synowej czy zięcia
Oj... będzie kawał nie do przyjęcia.

http://www.youtube.com/watch?v=w3CGLNQU3mE&feature=related

Zdarzył sie cud
synowa z teściową
opłatkiem się podzieliła.

Odezwała się
ludzkim głosem
i do stołu zaprosiła.

Taki mały cud
a tak wielka zmiana
już nie" ty małpo" ale mamusiu kochana.

Tak to
Boże Narodzenie
spełniło swoje przeznaczenie.

Niech taki „cud” będzie codziennością czego życzę sobie , wszystkim teściowym ich synowym i zięciom::))

Pozdrawiam cieplusio :))




60 просмотров
 
Комментарии
radosna55 04.03.2013

Hm... jestem teściową, a o święcie teściowej nie słyszałam... :D jak świętować to świętować..rozrywki nigdy jest nie za wiele..prawda..!!

aninaj1 aninaj1 04.03.2013

ha ha masz rację świetujemy *YAHOO* właśnie piekę ciasto bo dzieci przyjdą *DRINK*

Дневники
Дневники обновляются каждые 5 минут